STARA WIEŚ. Przez różaniec zawierzamy siebie oraz nasze rodziny opiece Matki. ZDJĘCIA

W pierwszą sobotę miesiąca, 5 lipca, w Starej Wsi odbyło się wyjątkowe spotkanie mężczyzn w ramach Męskiego Różańca, które miało wymiar głęboko wynagradzający – jako odpowiedź na wezwanie Maryi z Fatimy do zadośćuczynienia za zniewagi przeciwko Jej Niepokalanemu Sercu. To duchowe zgromadzenie stało się czasem modlitwy, refleksji i braterskiej obecności pod płaszczem Matki.

Tego dnia liturgia prowadziła nas przez historię z Księgi Rodzaju (Rdz 27), gdzie Jakub – za namową swojej matki, Rebeki – otrzymuje błogosławieństwo przeznaczone dla Ezawa. W homilii ojciec, który przewodniczył Eucharystii, wskazał na ten obraz jako głęboko symboliczny: Jakub, przyobleczony w szaty brata, zostaje pobłogosławiony przez ojca. Również my jesteśmy wezwani, by przyoblec się w szaty Chrystusa, by stanąć przed Ojcem nie na mocy własnej sprawiedliwości, ale w łasce Syna.

Ojciec Artur Wardęga SJ podkreślił, że przyobleczenie się w Chrystusa to nie tylko przemiana duchowa, ale także konkretne wezwanie do życia w błogosławieństwie – nawet wtedy, gdy świat wokół złorzeczy. Mężczyzna Chrystusowy błogosławi, nie przeklina. Trwa, nie ucieka. Prowadzi, nie poddaje się.

Szczególne miejsce w rozważaniach zajęła postać Rebeki, matki, która prowadzi swojego syna ku błogosławieństwu. W niej dostrzegliśmy duchowe odbicie Maryi, Matki Kościoła i każdego z nas. Tak jak Rebeka znała drogę do serca ojca, tak Maryja zna drogę do serca Boga i pomaga nam stanąć przed Nim jako synowie godni błogosławieństwa. Postać Rebeki jako matki przypominał duchową czułość, mądrość i odwagę – cechy, które w pełni objawiły się w Maryi, Niepokalanej Matce Jezusa.

Podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu w centrum rozważań znalazła się tajemnica ustanowienia Eucharystii – daru całkowitej obecności i ofiary Jezusa. W milczeniu, we wspólnej modlitwie, trwaliśmy przed Panem, dziękując Mu i prosząc, by uczynił nasze serca podobnymi do swego Serca – ofiarnego, wiernego i pełnego miłości.

Na zakończenie spotkania odbyła się uroczysta procesja z figurą Matki Bożej, podczas której w atmosferze modlitwy i skupienia przeszliśmy do Bazyliki Matki Bożej Starowiejskiej. Tam przywitał nas biskup Stanisław Jamrozek, który udzielił nam pasterskiego błogosławieństwa – znak jedności z Kościołem i Maryją.

To spotkanie w pierwszą sobotę miesiąca było głębokim duchowym aktem wynagrodzenia wobec Niepokalanego Serca Maryi. Przez różaniec, Eucharystię, adorację i procesję zawierzyliśmy siebie oraz nasze rodziny Jej macierzyńskiej opiece. Męski Różaniec w Starej Wsi ponownie stał się miejscem, gdzie mężczyźni uczą się, jak być blisko Boga, Maryi i Kościoła – by nieść błogosławieństwo w świat, który go dziś tak bardzo potrzebuje.

źródło: Męski Różaniec w Starej Wsi – Facebook

Dodaj komentarz