POLAŃCZYK. Zuchwały wilk porywa sprzed drzwi psa! Na ratunek rusza właścicielka. VIDEO

Do niecodziennej, wręcz mrożącej krew w żyłach, sytuacji doszło w minioną niedzielę (27 bm.) w Polańczyku. Sprzed samych drzwi wejściowych do domu, wilk próbował porwać psa. Przestraszył się, gdy na ratunek ruszyła właścicielka czworonoga.

MATERIAŁ WIDEO PONIŻEJ. TYLKO DLA DOROSŁYCH

– Wróciłam z psem ze spaceru. Było po godzinie 9 rano. Psiaka trzymamy na co dzień w domu. Właśnie w obawie przed wilkami. Zostawiłam go na chwilkę na smyczy przed domem – relacjonuje pani Irena.

Jak wskazuje, jej pies szczeka na inne czworonogi, gdy pojawiają się w zasięgu wzroku. W tej sytuacji tego nie robił. Był jakby sparaliżowany.

– Gdy usłyszałam pisk, wybiegłam przed dom. Nieświadoma zagrożenia rzuciłam się w kierunku zaatakowanego psa. W momencie, gdy przytrzymała go smycz, na której pozostawiam naszego czworonoga, wilk odpuścił – dodaje nasza rozmówczyni.

Mieszkańcy Polańczyka i okolic od lat spotykają się z atakami wilków na czworonogi. Poprzedni pupil pani Ireny padł ofiarą wilka.

– O tym, że wilki łapią psy wiemy od dawna. Zaskakująca jest jednak pora. Po pierwsze takie ataki czy zniknięcia zdarzały się zimą. Teraz do ataków dochodzi o każdej porze roku. Po drugie wilk nie zaatakował po zmierzchu, ale w ciągu dnia – podsumowuje mieszkanka Polańczyka.